„Nie ten mąż” to kolejna książka autorstwa Kathryn Croft. Autorka po raz kolejny mnie nie zawiodła. Thriller napisany na bardzo wysokim poziomie, jak poprzednie jej książki.
Czy chęć dodania pikanterii do związku opłaca się? „Nie ten mąż” porusza temat zdrady, małżeństwa, morderstwa a zarazem i przyjaźni. Czy to prawda, że stara miłość nie rdzewieje?
Abby i Rob są młodym małżeństwem. Rob otrzymał awans w kancelarii adwokackiej. Abby porzuca swoją wymarzoną pracę wicedyrektorki w szkole by wraz z mężem udać się do Londynu. Kobieta próbuje odnaleźć się w nowym miejscu, lecz nie jest to dla niej jednak łatwe. O swoich wątpliwościach nie mówi mężowi. Czy Abby ma jeszcze inne tajemnice przed mężem?
Życie Abby i Roba zmienia się, gdy poznają Siennę oraz jej męża Grega. Greg ma syna Jacksona z pierwszego małżeństwa. Czy są szczęśliwą parą?
Kobiety szybko zaprzyjaźniają się. Sienna chce założyć własną firmą i projektować wnętrza. Zaczyna od domu swoich nowych przyjaciół.
Dwa małżeństwa spędzają coraz więcej czasu ze sobą. Pewnego wieczoru Sienna wychodzi z dość kontrowersyjną propozycją zamiany mężów. W głębi serca miała nadzieję, że jej mąż nie zgodzi się. Jedna niewinna noc, podczas której, mieli spędzić tylko kilka godzin z partnerem drugiej osoby, zamienia się w koszmar. Nagle Greg znika, nikt nie wie co się z nim stało. Po tej nocy już nic nie będzie takie samo. Czy Greg dowiedział się zbyt dużo od Abby, a może mieli przelotny romans? Powoli na światło dzienne wychodzą co raz bardziej przerażające fakty z życia tych dwóch rodzin. Czy Greg wróci do domu?
Książka jest rewelacyjna. Krótkie rozdziały sprawiają, że czyta się jeszcze szybciej. Powieść napisana jest z dwóch perspektyw Abby i Sienny, dzięki czemu lepiej poznajemy bohaterki oraz to co czują.
„Nie ten mąż” trzyma w niepewności do ostatniej kartki. Zakończenie zwala z nóg. Całkowicie się nie spodziewałam. Podczas czytania miałam swoje „tropy”, myślałam nawet, że już znam prawdę. Autorka jak zawsze mnie zaskoczyła.
Jeśli lubicie thrillery to koniecznie przeczytajcie „Nie ten mąż”. A jeśli nie czytaliście poprzednich książek Kathryn Croft to najwyższa pora nadrobić zaległości.
Życzę miłego czytania.
P.S. Czy ktoś z Was już czytał „Nie ten mąż”? Zapraszam do komentowania.
