„Tajemnica mordercy” Rachel Caine to czwarta książka z serii o Gwen Proctor, byłej żonie seryjnego mordercy Malwina Royala. Gwen Proctor powoli stara się zacząć nowe życie wraz ze swoimi dziećmi –Lanny i Connorem u boku partnera Sama Cade’a.
Kobieta zaczyna pracę w agencji detektywistycznej. Otrzymuję sprawę zaginięcia studenta Remiego Landry. Sprawę, którą policja już dawno uznała za zamkniętą. Rodzina chłopaka jednak wciąż ma nadzieję, że ich syn wróci do domu. W trakcie śledztwa pani detektyw trafia na ślad sekty, którą prowadzi Ojciec Tom. Coraz więcej tropów prowadzi też do dziewczyny Carol, która może pomóc dowiedzieć się, co stoi za zniknięciem chłopaka.
Jednocześnie rodzina Gwen ma coraz większe problemy. Connor jest prześladowany w szkole i nie chce do niej wracać. Lanny udaje się potajemnie na imprezę po drugiej stronie jeziora. Dziewczyna wpada w tarapaty i o mały włos nie zostaje aresztowana. Sam zaś zaczyna mieć problemy ze swoimi „przyjaciółmi” z Zagubionych Aniołów.
Gwen wpada na pewien trop w swoimi nowym zleceniu. Czy uda się jej się rozwiązać zagadkę? W jaki sposób ta sprawa wpłynie na jej rodzinę? Czy Gwen w końcu odnajdzie swoje miejsce?
Książkę czyta się bardzo szybko. Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani. Co więcej, rozdziały napisane zostały z punktu widzenia głównych bohaterów, dzięki czemu czytelnikowi łatwiej się z nimi utożsamić. Książka porusza ważny temat: sekty i ich wpływ na psychikę ludzką. Pokazuje też w jaki sposób potrafią zmanipulować człowiekiem by przeszedł na ich stronę.
Książka jest bardzo dobra. Polecam ją, ale, aby w pełni zrozumieć główne postacie należy przeczytać poprzednie trzy części: Żona mordercy, Mój ojciec jest mordercą, Polowanie na mordercę.
Czytaliście poprzednie książki z tej serii? Która według was jest najlepsza? Zapraszam do komentowania.
Ps. Na zdjęciu widać kolejną książkę z tej serii „Instynkt mordercy”
